Na szczycie Monte Cinto 2706m

Korsyka - Monte Cinto 2706m npm
Tydzień na wyspie, największe atrakcje 7-16.06.2024

 Ekipa w komplecie. Zapraszamy na listę rezerwową. 

Zwykle wiosną lecieliśmy na jakąś wyspę. W poprzednich latach byliśmy na Teneryfie, Maderze, Krecie, Sardynii i Sycylii, a w roku 2024 ruszamy na Korsykę. Tym razem drogą lądową, bo ceny biletów lotniczych są zaporowe i z przesiadką. Pojedziemy metodą przepraktykowaną już nie raz przy letnich wyjazdach w Dolomity, czyli busami po 8 osób w każdym. Korsyka położona jest na Morzu Śródziemnym (4 pod względem wielkości) i należy do Francji. Wyspa jest bardzo górzysta, ponad 20 szczytów przekracza 2000m, z najwyższym szczytem Monte Cinto 2706m npm, który oczywiście mamy w planie zdobyć! Przebiega przez nią słynny szlak GR20 o długości 180km i sumą przewyższeń 28000m. Fragmenty tego szlaku pokonamy przy zdobywaniu zaplanowanych dwutysięczników. Nie jest potrzebne doświadczenie we wspinaczce, ale obycie z ekspozycją i łańcuchami owszem.

Podczas tygodniowego pobytu w planie mamy 3 dni typowo górskie aby zdobyć: Lombarduccio 2268m, Monte d'Oro 2389m i oczywiście najwyższy szczyt na wyspie czyli Monte Cinto 2706m. Pozostałe dni przeznaczymy na największe atrakcje na wyspie dla Szwendaczków lubiących przygodę i kontakt z naturą. Poniżej ramowy program tego co będziemy chcieli zobaczyć, ale ma on charakter otwarty tzn. jeżeli do czasu wyjazdu wyszperamy wspólnie jeszcze jakieś ciekawostki po trasie, to również weźmiemy je pod uwagę, tak aby czas spędzony na wyspie był wykorzystany maksymalnie efektywnie. Z drugiej strony, jeżeli gdzieś nam się szczególnie spodoba, to możemy wspólnie zdecydować, że zostaniemy tam dłużej przy jednoczesnej rezygnacji z jakiegoś innego punktu programu.

Ramowy program wyjazdu:

  • 07.06.2024 - zbiórka i wyjazd z Warszawa-Bemowo o godz. 17 max. 18 i jedziemy na południe ok. 500 km, nocleg w Czechach

  • 08.06.2024 - przejazd dalej przez Czechy i Austrię do Włoch, docelowo Livorno (do przejechania 1100 km), nocleg na promie

  • 09.06.2024 - o g.8.00 wypływamy promem z Livorno do Bastii, w południe zjazd z promu i ruszamy na podbój Korsyki! Dla złapania wiatru w żagle i regeneracji po długiej podróży jedziemy na Plage de Tallone (lub inną) na odświeżają kąpiel morską, przejazd do hotelu na 2 noclegi

  • 10.06.2024 - trasa górska na Monte d'Oro 2389m w postaci pętli (ok. 15 km, ok. 7-8 h, przewyższenia ok. 1400m), na trasie też wodospady Cascades des Anglais, powrót do hotelu na nocleg

  • 11.06.2024 - trasa górska na Lombarduccio 2268m w postaci pętli (ok. 8 km, ok. 5-6 h, przewyższenia ok. 1000m), będziemy w Dolinie Restonica, po trasie malowniczo położone jeziora Lac de Melo i Lac de Capitello, można będzie potraktować ten dzień lżej jako wycieczka nad jeziora, przejazd do kolejnego hotelu-schroniska na 2 noclegi

  • 12.06.2024 - wczesna pobudka, śniadanie o 5.30 i ruszamy na zdobycie najwyższego szczytu Korsyki - Monte Cinto 2706m, trasa na szczyt i z powrotem ta sama, więc przy słabszej kondycji można zrobić część i wrócić, drugi nocleg w tym samym miejscu (ok. 12 km, ok. 10-11 h, przewyższenia ok. 1350m)

  • 13.06.2024- dłuższy przejazd na zachodnie wybrzeże (ok. 3h jazdy), malownicza trasa w pętli do osady Girolata (ok. 10 km, ok. 4 h, przewyższenia ok. 600m), do której można dostać się tyko pieszo lub od strony morza, możliwość wybrania się stamtąd na wycieczkę statkiem na sąsiadujący Rezerwat Przyrody Scandola (Unesco), przejazd do hotelu (położony 500m od plaży, więc możliwa wieczorna kąpiel)

  • 14.06.2024 - krótki przejazd w ok. miejscowości Piana, a tam Regionalny Park Przyrody Korsyki, w którym podziwiać będziemy skały z czerwonego granitu wzbijające się na 400m nad brzegiem morza, ewentualnie podjazd na malowniczy półwysep Capo Rosso 331m npm., następnie jedziemy w rejon miejscowości Ota i Evisa, a tam czeka nas wąwóz Gorges de Spelunca z granitowymi klifami opadającymi ku przecinającej wąwóz rzece, twardziele mogą się ochłodzić, podjazd do Ota do knajpki, a potem przejazd w ok. Bastii, ostatni nocleg na wyspie

  • 15.06.2024- przed południem czas na zapuszczenie się w uliczki miasta Bastia i na zakup pamiątek, a potem wjazd na prom do Włoch, na kontynent dotrzemy ok. 18.30, ruszamy w drogę powrotną, tego dnia ok. 400 km, nocleg we Włoszech

  • 16.06.2024- dalszy przejazd przez Włochy, Austrię i Czechy by wrócić do Warszawy (do przejechania ok. 1200 km), w godzinach wieczornych powrót do Warszawy, generalnie na Bemowo, ale jak po drodze będzie, to możemy jakieś osoby wysadzić po trasie 

Charakter wyjazdu:

Wyjazd jest dla członków Stowarzyszenia Klub Szwendaczek, którzy zdają sobie sprawę z własnych możliwości kondycyjnych i wiedzą, że dadzą sobie radę w pokonaniu zaplanowanych tras. Każdego dnia trasa ma postać pętli lub w tę i z powrotem, więc jeśli danego dnia ktoś będzie chciał zrobić lżejszy wariant, to będzie taka możliwość, ale przejazd do kolejnego miejsca noclegu dopiero, gdy wrócą osoby z trasy podstawowej. Na wyspie będziemy się mieszać osobowo w busach, aby optymalizować powroty z tras. Takie górskie dni na wyspie będą 3, a pozostałe to eksploracja wyspy i jej najciekawszych miejsc z wykorzystaniem naszych busów. 

Będziemy w górach często powyżej 2000m npm, a najwyższy szczyt już bliski 3 tys. W takich górach pogoda potrafi być zmienna. Mamy ambitne plany na zdobycie zaplanowanych szczytów, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo, więc przy burzy czy innych niesprzyjających warunkach odpuścimy parcie na szczyt i spożytkujemy aktywnie czas niżej i w bezpiecznych warunkach.

Transport busami:

W podróż w obie strony oraz do poruszania się na miejscu wybieramy się wynajętymi 9-os. busami (kierowanie na kat.B) typu Opel Vivaro lub podobny. Dla komfortu przejazdu w każdym z nich pojedzie po 8 osób, a ekipę montujemy na min. 2 a max. 3 busy. Modele w wersjach z dużą przestrzenią bagażową. Wśród Szwendaczy potrzebni będą kierowcy do kierowania tymi busami, po dwóch do każdego busa i to właśnie oni będą jako pierwsi w ekipie, bo bez kierowców nie da się pojechać. Muszą to być osoby prawem jazdy kat. B ale z dużym doświadczeniem za kierownicą, którym nie straszne będzie wiele setek km autostradami, ale i po wąskich, górskich drogach.  Jeśli jesteś tzw. niedzielnym kierowcą, to nie zgłaszaj się do tej roli w ekipie. Kierowcy wykonają kawał dobrej roboty na całej trasie, więc poniosą nieco niższe koszty, a pasażerowie nieco wyższe i bilans w busie się wyrówna.

Zakwaterowanie:

1. Okolice Prościejowa w Czechach 7/8.06 - pensjonat, pok. 2-os. z łazienkami, śniadanie we własnym zakresie
2. Livorno we Włoszech 8/9.06 - nocleg na promie, kajuty 4-os. z łazienkami (bez okna, łóżka piętrowe), śniadanie we własnym zakresie
3 i 4 - Hotel w miasteczku Corte 9/10 i 10/11.6 - pokoje 2-os z łazienkami oraz 2 apartamenty 4-os. (2 sypialnie po 2os) z łazienkami, noclegi ze śniadaniami, dostępny zewnętrzny basen do g.21
5 i 6 - Hotel/Schronisko u podnóża Monte Cinto  11/12 i 12/13.06 - pokoje wieloosobowe, łóżka piętrowe, łazienki w częściach wspólnych, ze śniadaniami, trzeba mieć własny, letni śpiwór do spania
7 - Hotel w okolicy Serriera 13/14.06 - pok. 2-os. z łazienkami, nocleg ze śniadaniem, dostępny zewnętrzny basen do g.22
8 - Hotel w okolicach Bastii, 14/15.06 - pok. 2-os i 4-os. z łazienkami, nocleg ze śniadaniem, dostępny zewnętrzny basen (godz. nieznane)
9 - Camping w ok. Wenecji we Włoszech - bungalowy typu domki holenderskie, 4-osobowe, w każdym 2 sypialnie po 2 osoby, z łazienką, śniadanie we własnym zakresie.

W każdej lokalizacji noclegowej staraliśmy się aby jak najwięcej było łóżek pojedynczych, ale będą również podwójne tzw. małżeńskie. Na takich w pierwszej kolejności kwaterujemy pary/duety, w drugiej dwie dziewczyny, a w trzeciej dwóch chłopaków.

Kwestie żywnościowe:

We wszystkich noclegach podczas pobytu na Korsyce mamy zapewnione śniadania. Raz one będą lepsze, raz gorsze, każdy obiekt robi to po swojemu, ale zawsze będzie to dobry energetyczny start przed kolejnym dniem pełnym emocji. W ciągu dnia korzystamy z lokalnej gastronomii, która w większości będzie odpowiadać kuchni francuskiej, ale część wyspy ma też spore wpływy włoskie, więc pewnie w wielu miejscach wciągniemy też pizzę :) Mety tras zlokalizowane są w turystycznych miejscowościach, gdzie nie będzie problemu ze skorzystaniem z knajpek wieczorami, a jeśli nawet dana lokalizacja tego nie oferuje, to na konsumpcję zajedziemy gdzieś po drodze. Śniadanie we własnym zakresie ogarniamy sobie podczas dojazdu na wyspę i powrotu z niej. Dotyczy to: sobotniego śniadania w Czechach (bo będzie zbyt wcześnie aby pensjonat nam je przygotował) oraz niedzielnego śniadania na promie (można skorzystać wg potrzeb z gastronomii na promie). Na powrocie zaś z soboty na niedzielę zanocujemy na włoskim kempingu, a tam też śniadanie po swojemu, bo dość wcześnie będziemy go opuszczać. Będziemy też na Korsyce odwiedzać lokalne markety, zabierzemy też trochę zapasów ze sobą. Busy bez problemu zabiorą nasze bagaże i tyle prowiantu, ile kto zechce ze sobą zabrać ;) Trzeba liczyć się z tym, że danie obiadowe na Korsyce to 20-30€ lub więcej. Może trafią się tańsze miejsca, ale lepiej się przygotować na dużo wyższe wydatki na gastronomię niż np. we Włoszech.

Co zabrać:

Wybierając się na czerwcowe szwendanie po Korsyce trzeba znać swoje możliwości kondycyjne oraz być przygotowanym na rozmaite przygody na wyjeździe. Nie jeździmy po utartych szlakach, więc w wielu sytuacjach będziemy wspólnie podejmować decyzje o dalszym przebiegu dnia mając na uwagę demokrację w grupie. Oczywiście zawsze zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i tym jakimi celami do realizacji się kierujemy. Wskazane kijki trekkingowe na wszystkie zaplanowane trasy w górach. 

Podstawa to oczywiście solidne buty i skarpety trekkingowe, a także kurtka nieprzemakalna i odpowiednie warstwy pod spód. Najlepiej włożyć techniczne ciuchy: bielizna termiczna, polar, grubsze spodnie trekkingowe, polar, softshell, które sprawdzą się warstwowo niezależnie od warunków pogodowych. Oczywiście dużo czasu spędzimy też niżej czy nawet nad morzem. W czerwcu spodziewamy się już letnich warunków, więc przyda się nie tylko odpowiednia odzież, ale też kremy z filtrem, okulary przeciwsłoneczne i czapki od słońca na głowę oraz stroje kąpielowe - do użytku w Morzu Śródziemnym i na basenach w miejscach noclegowych :) Monte Cinto 2706m npm przewyższa polskie Rysy o 207m, więc nawet w czerwcu na jego szczycie i w okolicy mogą się przydać ciepłe ubrania czy też czapka i rękawiczki. Odpowiedni strój na cebulę lub na tort i żadne warunki nam straszne nie będą! :)

A do plecaczka na dany dzień warto będzie wrzucić przekąski energetyczne w postaci batonów czy kabanosów, a i termos z gorącą herbatą nie zaszkodzi. Prowiant będziemy na bieżąco uzupełniać w lokalnych marketach i mniejszych sklepach. Każdego dnia szwendamy się na lekko, a zbędne rzeczy na trasie zostają w miejscu noclegu. Noclegi są z pościelą (ale nie wszędzie - zabieramy lekkie śpiwory do użytku w hotelu/schronisku pod Monte Cinto i na kempingu we Włoszech). Tam gdzie będzie pościel, to i ręczniki powinny być, ale w miejscach ze śpiworami musimy mieć własne, a i dla własnego komfortu i wygody korzystania na plaży czy basenie warto mieć swój (duży, kąpielowy).

Koszty składkowe:

4150 zł dla pasażera oraz 3650 zł dla kierowcy i obejmują:
(zaliczka 1000 zł do 29.02, cz. 2 w kwocie 2000 zł do 29.03, pozostała kwota do 30.04)

  • przejazd 8-osobowym busem na trasie Warszawa – Livorno (Włochy) - Warszawa
    (w charakterze pasażera lub jednego z dwóch kierowców, zawiera koszty wynajmu busów, paliwo na całą trasę, winiety CZ i AU)
  • 1 nocleg w Czechach podczas podróży do Livorno,
  • 1 nocleg na promie (kajuty 4-os. z łazienkami),
  • przepłynięcie promem w relacji Livorno (Włochy) - Bastia (Korsyka),
  • przejazdy naszymi busami 8-os. w obrębie Korsyki do wszystkich zaplanowanych miejsc (koszty paliwa),
  • 6 noclegów na Korsyce (w miejscach opisanych powyżej w zakwaterowaniu),
  • 6 śniadań na Korsyce (w miejscach gdzie nocujemy),
  • przepłynięcie promem w relacji Bastia (Korsyka) - Livorno (Włochy) - również w kajutach 4-os. z łazienkami,
  • 1 nocleg na kempingu w okolicach Wenecji we Włoszech podczas powrotu,
  • ubezpieczenie KL 80 tys. PLN, NNW 100 tys. PLN, OC 100 tys. PLN (grupowe premium)
  • składkę na TFG i TFP
     

Koszty do poniesienia we własnym zakresie:

  • opłaty autostradowe we Włoszech - w obie strony ok. 80-100€ na busa (do podziału na 8 osób)
  • ewentualne opłaty parkingowe za busy (do podziału na pasażerów)
  • wydatki indywidualne każdego dnia na trasach, w sklepach spożywczych, obiadokolacje w knajpach każdego dnia (lub oszczędniejsza wersja - z własnych zapasów zabranych z Polski)
  • przekąski, napoje, pamiątki i inne przyjemności wg uznania

Jak się zgłosić?

Formularz zgłoszeniowy dostępny pod poniższym przyciskiem oraz pod tym linkiem

Chcę jechać :)

Stowarzyszenie Klub Szwendaczek

Kędzierskiego 2/32, 01-493 Warszawa
KRS 0000658051, REGON 366320126,
NIP 5272792874, 
tel. 505 340 220
(w dni powszednie w godz. 18-22)
email: klub@szwendaczek.pl

Chcesz się poszwendać? Dołącz do nas!