Żelazny Szlak Rowerowy
i polski Balaton
27-28.05.2023

Żelazny Szlak Rowerowy i polski Balaton
27-28.05.2023

 Ekipa w komplecie. Zapraszamy na listę rezerwową. 

W ostatni weekend maja, gdy powinno być już pięknie, słonecznie, a wiosna w pełnej krasie wybieramy się na szwendaczkowy weekend z naszymi dwukołowymi rumakami na Żelazny Szlak Rowerowy. Szlak ten ma ok. 50 km długości, przebiega po polsko-czeskim pograniczu przez tereny 5 gmin: w Polsce - Godów, Jastrzębie-Zdrój i Zebrzydowice oraz w Czechach - Karwinę i Piotrowice koło Karwiny.

Szlak powstał w ramach unijnego projektu „Przekraczamy granice” i jest jednym z najciekawszych i najpopularniejszych szlaków rowerowych w województwie śląskim. Szlak ten ma postać pętli, w Polsce prowadzi po ścieżce rowerowej (z czego 15 km po dawnej linii kolejowej), a w Czechach po drogach publicznych o niskim natężeniu ruchu, a my przejedziemy go w 100% w sobotę. Na trasie znajdują się zabytkowe kopalnie, pałace, zamki, kościoły, parki krajobrazowe i rezerwaty przyrody.

W niedzielę natomiast z naszej bazy w Jastrzębiu-Zdroju pomkniemy szlakami rowerowymi nad Balaton, ale spokojnie - nie na Węgry ;) lecz do Wodzisławia Śląskiego, a jak pogoda będzie sprzyjać, to może i kąpiel uda się zaliczyć. A to nie jedyny zbiornik wodny na trasie, bo objedziemy też w dużej części Jezioro Rybnickie i zagłębimy się szlakami w Parku Krajobrazowym Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. Meta drugiego dnia po przejechaniu ok. 55 km będzie w Knurowie.

Charakter wyjazdu:

Wyjazd jest dla członków Stowarzyszenia Klub Szwendaczek, którzy w sposób aktywny chcą spędzić rowerowy weekend. Będziemy realizowali całodzienne trasy przemieszczając się w większości drogami utwardzonymi (ścieżki rowerowe, asfalty, szutry), ale będą też leśne dukty czy drogi przez pola, więc rowery trekkingowe, górskie czy nawet miejskie dadzą radę. W sobotę trasa jakby luksusowa ;) bo i na kolarce do przejechania. Niedzielna natomiast bardziej zróżnicowana i cienkie oponki mogą mieć odcinkowo kłopoty, ale to i tak zawsze więcej zależy od rowerzysty, a nie od sprzętu na którym jedzie.  W sobotę dla wszystkich ok. 60 km (możliwe skróty lub dokrętki), a w niedzielę ok. 55 km (skróty nie, dokrętki owszem).

Jak jedziemy i wracamy:

Zbiórka o godz. 23.55 w piątek 26.05.2023 na parkingu przed Pałacem Kultury i Nauki od strony ul. Świętokrzyskiej. Dla chętnych będzie też zbiórka godzinę wcześniej na Bemowie (blisko skrzyżowania Powstańców Śląskich i Radiowej). Tam zapakujemy siebie do autokaru, a nasze rowery (odpowiednio zabezpieczone) do auta dostawczego z przyczepą i ruszymy w trasę, aby w godzinach porannych dotrzeć do Jastrzębia-Zdroju. Zaczniemy tam na stacji benzynowej, więc przed rowerowaniem będzie można wypić kawę, wszamać hot-doga i skorzystać z WC.

Jedziemy i wracamy tym samym autokarem, więc warto sobie zabrać np. jaśka lub zagłówek dmuchany dla wygodnego podróżowania. Dla lubiących ciepełko warto zabrać też kocyk, bo nie sposób wyregulować idealnie temperaturę dla wszystkich, więc ustawiamy wariant chłodniejszy, a kto woli cieplej, to wskakuje pod przykrycie. Planowany powrót do Warszawy w niedzielę ok. g.23-24 (zależnie od warunków drogowych).

Sobota 27.05.2023
Żelazny Szlak Rowerowy - 100% szlaku (pętla) - ok. 60 km

Zaczniemy i skończymy pętlę Żelaznego Szlaku Rowerowego w Jastrzębiu-Zdroju, który też będzie miejscem naszego noclegu. Pobrykamy po super przygotowanych ścieżkach rowerowych przygotowanych po polskiej stronie i nieco mniej zagospodarowanej części u czeskich sąsiadów. U nich brak wypasu dla rowerzystów wynagrodzą nam m.in. kofola, hranolki i wyprażany syr ;) Odwiedzimy Dolinę Szotkówki w ramach Parku Krajobrazowgo Beskidu Śląśkiego. Obejrzymy Pałac w Zebrzydowicach (barokowy z XVIIIw.) Na trasie będą też zabytkowe kościoły w Kaczycach, Kończycach Małych i Zebrzydowicach reprezentujące różne style architektoniczne. A w samym Jastrzębiu wstąpimy do Parku Zdrojowego z fontannami i stawami. Przede wszystkim zaś miło spędzimy czas na rowerach wśród pozytywnie zakręconych, rowerowych Szwendaczków. Wieczorkiem dla chętnych Jastrzębie-Zdrój by night, a mniej chętni na wyjście w miasto zintegrują się jeszcze bardziej w hotelu. Rowery zanocują w bezpiecznym miejscu, aby były gotowe na niedzielną trasę.

Niedziela 28.05.2023
Jastrzębie-Zdrój - Balaton (Wodzisław Śląski) - Radlin - Jez. Rybnickie - Knurów - ok. 55 km

Po śniadaniu w miejscu noclegu wskoczymy na rumaki i ruszymy na nich nad Balaton :) czyli zbiornik wodny i ośrodek rekreacyjny w Wodzisławiu Śląskim. Tam na ok. 50 hektarowym terenie będzie można przesiąść się na trochę na kajak czy rower wodny, a jak dopisze nam wyjątkowo dobra pogoda, to może i kąpiel będzie można zaliczyć. Po wodnej przerwie podjedziemy do Wieży Romantycznej (neogotycka baszta rycerska o wys. ok. 20m) aby popatrzeć na panoramę Wodzisławia. Dalsze kilometry trasy poprowadzą nas w kierunku Radlina m.in. Szlakiem Początków Górnictwa Węglowego. Następnie przejedziemy przedmieściami Rybnika, aby dotrzeć nad brzeg Jeziora Rybnickiego, a tam wstąpimy do Ośrodka Sportów Wodnych i Rekreacji „Pod Żaglami”. Będzie kolejna okazja podczas rowerowania na spędzenie co nieco czasu nad wodą, a może i w wodzie. Ostatnia część niedzielnej trasy to szlaki rowerowe prowadzące przez lasy Parku Krajobrazowego Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. Dojedziemy przez nie do Knurowa. Tam skorzystamy z lokalnej gastronomii, spakujemy siebie, rowery i ruszymy w drogę powrotną do Warszawy.

Co zabrać:

Jedziemy pod koniec maja, więc mamy nadzieję, że pogoda będzie już niemal letnia i doskonała na kręcenie na dwóch kółkach. Dni będą wtedy już dość długie, a dzień z atrakcjami na rowerze będzie spożytkowany od rana do wieczora.

Zabrać oczywiście należy sprawny rower z niezbędnym wyposażeniem tzn. zapasową dętkę, a najlepiej dwie, bo na trasie dużo szybciej i sprawniej jest ją wymienić w razie przebicia niż kleić łatki, a że rozmiary dętek w rowerach są rozmaite, więc należy zadbać o to aby mieć odpowiednie do swoich kół. Nie zaszkodzi też mały smar do łańcucha, abyśmy mogli słuchać śpiewu ptaków, a nie skrzypiących rowerów.

Na trasy w ciągu dnia warto mieć małą sakwę/małe sakwy na bagażnik lub ewentualnie plecaczek rowerowy (chociaż to mniej wygodne rozwiązanie), bo cały bagaż niepotrzebny podczas rowerowania przejedzie autokarem do miejsca noclegu, a w niedzielę na metę trasy. Strój wygodny, w miarę możliwości z tkanin technicznych, abyśmy byli przygotowani warstwowo na każde warunki pogodowe, a na wszelki wypadek w bagażu jakaś pelerynka od deszczu też lepiej żeby była. A na okoliczność super letniej pogody - stroje kąpielowe, bo będzie gdzie się kąpać :)

Koszty składkowe:

470 zł i obejmują:

• przejazd komfortowym autokarem na trasie Warszawa – Jastrzębie-Zdrój i Knurów – Warszawa,
• transport bagaży na sobotnie miejsce noclegu i niedzielną metę,
• transport rowerów do Jastrzębia-Zdroju i z powrotem z Knurowa do Warszawy,
• nocleg w hotelu w Jastrzębiu-Zdroju (pok. z łazienkami 2 i 3-os oraz studia 2+2),
• niedzielne śniadanie w miejscu noclegu (bufetowe),
• ubezpieczenie KL 2 tys. PLN, NNW 50 tys. PLN, OC 100 tys. PLN,
• składka na TFG i TFP
   

Koszty do poniesienia we własnym zakresie:

• wydatki na pozostałe wyżywienie na miejscu w ciągu dnia podczas realizowania tras rowerowych – wg uznania i apetytu indywidualnego
• bilety wstępów do zwiedzanych miejsc i obiektów - wg zainteresowań i potrzeb
   

Jak się zgłosić?

Formularz zgłoszeniowy dostępny pod poniższym przyciskiem oraz pod tym linkiem

Stowarzyszenie Klub Szwendaczek

Kędzierskiego 2/32, 01-493 Warszawa
KRS 0000658051, REGON 366320126,
NIP 5272792874, tel. 505 340 220
(w dni powszednie w godz. 18-22)
email: klub@szwendaczek.pl

Chcesz się poszwendać? Dołącz do nas!