Narty w Tatrach Słowackich
Tatranská Lomnica i Štrbské Pleso 10‑11.02.2024

 Zapraszamy :) 

Za oknami jeszcze jesień, ale szusujący sprzęt i nasze nogi rwą się już na ośnieżone stoki! Wszystkich dwudeskowców i jednodeskowców, zapraszamy na pierwszy w kolejnym sezonie śmigania, szwendaczkowy weekend narciarsko-snowboardowy.

Wyjazd ma charakter typowo szusujący, a propozycja wspólnego szusowania jest kierowana do szwendaczkowych miłośników zimowego szaleństwa. Zapraszamy do wspólnego śmigania po białych trasach osoby już jeżdżące, dla których będzie to dobry start zimowego sezonu, a także osoby, które dopiero chcą rozpocząć przygodę z nartami czy snowboardem. Naszym celem będą dwa ośrodki narciarskie położone w Tatrach Słowackich: Tatranská Lomnica oraz Štrbské Pleso. Odnośniki prowadzą do opisów ośrodków na portalu Bergfex. W każdym z nich będziemy mieli ok. 10 km tras narciarskich, nowoczesne wyciągi, a widoki zaśnieżonych wokół szczytów tatrzańskich będą cieszyły nasze oczy.

Jak jedziemy i wracamy:

Zbiórka o godz. 22.45 w piątek 09.02.2024 w centrum Warszawy. Zatoczka autobusowa na ulicy E.Plater blisko skrzyżowania ze Świętokrzyską. Po przeciwnej stronie ulicy niż Hotel Intercontinental i budynek WCF. Ruszamy o godz. 23.00. Jedziemy i wracamy tym samym autokarem z klimatyzacją, więc warto sobie zabrać np. jaśka lub zagłówek dmuchany dla wygodnego spania. Dla lubiących ciepełko warto zabrać też kocyk, bo nie sposób wyregulować idealnie temperaturę dla wszystkich, więc ustawiamy wariant chłodniejszy, a kto woli cieplej, to wskakuje pod przykrycie.
Do stolicy wrócimy w miejsce skąd wyjeżdżaliśmy ok. 1-2 w nocy z niedzieli na poniedziałek. 

Jak szusujemy przez 2 dni weekendu:

W sobotę dotrzemy autokarem prosto pod stoki narciarskie w Tatrzańskiej Łomnicy. Przebiórka w stroje narciarskie, zakładanie butów itp. na parkingu przy autokarze. Wyciągi startują od g. 8.30 i my już tam będziemy, aby być jednymi z pierwszych, którzy rozpoczną śmiganie po świeżutkim sztruksiku. Warto wcześniej kupić (lub doładować dla tych co już mają) kartę gopass. Szusować będziemy do upadłego ;) dosłownie i w przenośni, a jak wiadomo nawet najlepsi jeźdźcy z konia spadają i szybko wskakują ponownie, tak i zimowi Szwendacze powstają i śmigają dalej w dół stoku! W trakcie szusów skorzystamy z knajpek na stoku na małe co nieco na gorąco dla rozgrzewki lub na zimno dla ostudzenia emocji ;) Śmiganie zakończymy dopiero gdy zamkną wyciągi po południu - do ostatniego dziennego zjazdu!

Następnie przejedziemy autokarem do pobliskiego miasteczka - Popradu - do miejsca noclegu. Zjemy tam razem obiadokolację, a następnie dla mających jeszcze siły będzie można posiedzieć wspólnie wieczorkiem przy napojach rozmaitych i pogaworzyć o świetnym dniu na szusach.

W niedzielę po śniadaniu w pensjonacie podjedziemy do drugiego, tatrzańskiego regionu narciarskiego zlokalizowanego w Strbskim Plesie.
Tam również pośmigamy do oporu, czyli do końca dziennej pracy wyciągów. W międzyczasie będzie nie raz opcja na rozgrzanie się różnymi pysznościami dostępnymi w knajpkach przy trasach, tak żebyśmy nawet w przypadku silnych mrozów byli rozgrzani od śmigania i od środka ;)
Konkretniejszy posiłek na koniec niedzieli zjemy każdy wg gustu i smaku przy wyciągach. Wyśmigani na maksa po wielu, wielu zjazdach ogarniemy się przed odjazdem przy autokarze w zakresie przebiórki w strój wypoczynkowy na powrót i ruszymy pełni wrażeń w drogę powrotną do Warszawy.

Co zabrać:

Wszystko co potrzeba do szczęścia szusującemu, czyli sprzęt zjazdowy i odpowiednie akcesoria tzn. spodnie i rękawice narciarskie, dobrą kurtkę oraz bieliznę termiczną (długie nogawki i rękawy) jako pierwszą warstwę do ciała. Warto mieć również kask do ochrony głowy. Na miejscu są oczywiście wypożyczalnie, więc osoby nie posiadające sprzętu będą mogły go wypożyczyć (oczywiście nie dotyczy ciuchów, trzeba mieć własne). Śpimy w hotelu z wyżywieniem (obiadokolacja w sobotę i śniadanie w niedzielę). Pozostałe posiłki indywidualnie w knajpach przy trasach narciarskich (najlepiej gotówka w EUR, kartami nie wszędzie można zapłacić).

Koszty składkowe:

530 zł i obejmują:

• przejazd komfortowym autokarem na trasie Warszawa – Tatry Słowackie –Warszawa (dwóch kierowców),
• lokalne przejazdy autokarem na Słowacji na dojazdy i powroty ze stoków narciarskich,
• transport sprzętu narciarskiego,
• obiadokolacja sobotnia w miejscu noclegu,
• nocleg w hotelu *** w Popradzie w pok. 2-3-os. z łazienkami,
• śniadanie w niedzielę w miejscu noclegu,
• ubezpieczenie premium KL 80 tys. PLN, NNW 100 tys. PLN, OC 100 tys. PLN + rekreacyjne narciarstwo i snowboard 
   

Koszty do poniesienia we własnym zakresie:

• posiłek obiadowy po niedzielnym szusowaniu przed odjazdem powrotnym,
• karnety narciarskie (obowiązuje też gopass) na 2 dni, 74-108€ (zależnie od sposobu zakupu),
• ewentualne koszty wypożyczenia sprzętu (ok. 35€/dzień),
• ewentualne koszty lekcji z instruktorem (indywidualnie lub w małych grupach, różne stawki),
• wydatki indywidualne na miejscu (w EUR)
   

Jak się zgłosić?

Formularz zgłoszeniowy dostępny pod poniższym przyciskiem oraz pod tym linkiem

Stowarzyszenie Klub Szwendaczek

Kędzierskiego 2/32, 01-493 Warszawa
KRS 0000658051, REGON 366320126,
NIP 5272792874, tel. 505 340 220
(w dni powszednie w godz. 18-22)
email: klub@szwendaczek.pl

Chcesz się poszwendać? Dołącz do nas!